The White Knight Rises – week 8

FINISH!
Ostatnie 4 dni, długi finisz po stronie polskiej, jazda głównie w deszczu, chmurach i późnej nieco jesieni. Jak się okazało Karkonosze nie stawiły najmniejszego prawie oporu, być może faktycznie nie jest tak wysoko, ale raczej nie zrobiły na mnie wrażenia, ponieważ miałem za sobą już 7 tygodni jazdy oraz Pireneje, Apeniny i Alpy na rozkładzie.
The White Knight Rises – Week 5

PASSO DEL BOCCO
Ciekawe, że w zeszłym odcinku (week 4) pisanym rok temu latem wspomniałem, że chętnie bym wrócił w tamte strony kiedyś, bo właśnie za 10 dni tak się po części stanie. Nie wracam na Cote d’Azur, lecz nieco bardziej na zachód, najpierw do Arles na festiwal fotograficzny, a potem 4 dni w Parc Camargue, który pojawił się w odcinku 3 (week 3).
Canada

Przyszedł wreszcie czas na kolejny letni road trip. Bez podróży trudno żyć, a jednym z największych plusów surfowania po świecie jest poznawanie ludzi żyjących w najróżniejszych zakątkach świata, których można potem odwiedzać. Antoine’a poznałem w spieczonych słońcem Indiach, ale jego domem jest zimny, acz intrygujący Montréal w kanadyjskiej prowincji Quebec.
The White Knight Rises Week 2

CANAL DU MIDI
Drugi tydzień wyprawy należał do zdecydowanej jej czołówki. Ustąpił być może tylko tym spędzonym nad Morzem Śródziemnomorskim. Od początku wiedziałem, że właśnie na francuskim wybrzeżu będę czuł się najlepiej – nic tak nie mówi mi jesteś w domu jak kolejne powroty nad morza lub oceany.